Śladami zaginionej kotki

10.04.2025

W minionym tygodniu przeżyliśmy niesamowitą przygodę, która zaczęła się od… książki! Zainspirowani opowieścią Beaty Sarnowskiej „Tajemnice zaginionej kotki”, wyruszyliśmy na własne poszukiwania śladów tajemniczej kotki. A właściwie – jej łapek!

Każdego dnia czekało na nas inne zadanie i nowe miejsce do odkrycia. Tropiliśmy wskazówki, rozwiązywaliśmy zagadki i krok po kroku poznawaliśmy historię naszego miasta.

Gdzie byliśmy?
🔍 Pomnik Kopernika – tam zaczęliśmy naszą wyprawę. Patrząc w niebo, zastanawialiśmy się, czy kotka też patrzyła w gwiazdy.
🏰 Zamek – jego mury skrywały więcej niż jedną tajemnicę… może nawet kilka kocich?
🏛️ Stary Ratusz – tu odkryliśmy tropy, które prowadziły dalej!
Katedra – gdzie czekały na nas jelenie rogi, cisza i echo sprawiły, że nasza wyprawa nabrała prawdziwie detektywistycznego klimatu.
📚 Biblioteka – wiadomo, tu zawsze kryją się skarby! A może nawet jakieś kocie sekrety między książkami?
🚪 Wysoka Brama – ostatni punkt na naszej mapie. A może… wyjście z przygody do nowej historii?

Szczególne podziękowania kierujemy do mamy Ani, która opowiedziała nam ciekawe historie związane ze Szlakiem Świętego Jakuba oraz tajemniczymi porożami w katedrze. Jej opowieści sprawiły, że miejsca, które mijaliśmy, nabrały jeszcze więcej magii i znaczenia.